Co trzy baby to nie dwie

Proszę Państwa, oto miś!

A raczej baba, czyli mamy zaszczyt przedstawić trzecia babę, która dołączy do naszego wyjazdu. Porządna, skromna, cicha i miła (czy nie?). Będzie wstawała skoro świt, pilnowała porządku i sprawdzała mapy. Gośka- bo o niej mowa- przejedzie z nami przez Pamir i zobaczy Żółtą Rzekę w Chinach a może i więcej 😉

Czytaj dalej

Reklama